Sprzeciwiamy się fermom przemysłowym z kilku powodów
- Michal Wizental

- Mar 14
- 2 min read

To przemysł a nie rolnictwo. Wykorzystywane jest obecne polskie prawo do tego aby takie inwestycje mogły tu powstawać, gdy coraz trudniej o realizację takich inwestycji na zachodzie Europy.
Tak duża skala tych przedsięwzięć – jest dobra tylko dla inwestora, korzystając w ekonomii skali, zarabia ogromne pieniądze przerzucając na środowisko konsekwencje takiego biznesu w postaci szkodliwych substancji obniżając jakość życia mieszkańców przy jednoczesnym korzystaniu z ‘rolniczego’ opodatkowania nie zasila lokalnych budżetów w adekwatnej wysokości. (Długoterminowe straty dla Gmin są większe niż uzyskiwane korzyści).
O wpływie na dobrostan zwierząt i zdrowie przyszłych pokoleń nie będziemy już się rozpisywać.
Przemysł drobiarski stanowi w Polsce bardzo silny lobbing. Między innymi torpedowane są badania pokazujące szkodliwość takich ferm na lokalne środowiska. Pojawiają się jednak badania realizowane trochę ‘pod radarem’ lobbystów. Większość właścicieli nie chce wpuszczać ekip badawczych na teren funkcjonującej fermy przemysłowej. Z jednej strony obawiają się wpuszczać kogokolwiek poza pracownikami w obawie przed ewentualnym przeniesieniem czynników chorobotwórczych. Ale przecież ostatecznie zewnętrzną ekipę też można ubrać specjalistycznie i poddać dezynfekcji. Z drugiej strony wyniki takich badań nie byłyby korzystne dla inwestorów.
Bardzo ciekawe badanie pt. „Zanieczyszczenia chemiczne powietrza w fermie drobiu” opublikowane w magazynie przemysł chemiczny we wrześniu 2023 roku. (https://przemyslchemiczny.com/przemysl-chemiczny-9-23/).
Przytoczymy podsumowanie badania:
„Przeprowadzone badania wykazały przekroczenie dopuszczalnych poziomów amoniaku oraz zapylenia w fermie drobiu, co stanowi zagrożenie dla zdrowia zwierząt i personelu. W związku z tym zaleca się przeprowadzenie dokładnej kontroli wentylacji oraz dodatkowo stosowanie środków ochrony indywidualnej przez pracowników. Należy również kontrolować wilgotność ściółki. Zaleca się stosowanie dostępnych na rynku naturalnych preparatów neutralizujących zanieczyszczenia, a w newralgicznych przypadkach zmniejszenie obsady ptaków w fermie. Działania te pozwolą na utrzymanie odpowiedniego poziomu higieny w fermie, co przekłada się na zmniejszenie uwalnianych zanieczyszczeń.”
Tyle z ogólnego podsumowania. Szczegóły dla nas istotne to:
Przepisy dla hodowców mówią, że dopuszczalne stężenie amoniaku nie powinno przekraczać 20ppm. W powyższym badaniu w kurniku zanotowano w trzech punktach pomiarowych 24, 26 i 27ppm.
W trakcie badania w kurniku przebywało 4 tys. (CZTERY TYSIĄCE) kur niosek utrzymywanych na ściółce. Kurnik wyposażony był w wentylację naturalną oraz automatyczne podajniki paszy i wody.
Dla przypomnienia w jednym tylko kurniku na fermie w Daleszynku będzie 90 tys. kur niosek. A kurników będzie 18. Wentylacja mechaniczna na pewno w jakimś stopniu pomoże wewnątrz kurnika – ale to oznacza, że całe te zanieczyszczenia pompowane będą nad dachy kurników i podążać będą z wiatrem.





Comments